Najwięksi amerykańscy operatorzy sieci komórkowych Verizon i At&T planują włączenie sieci 5G w środę 19 stycznia. Według przedstawicieli linii lotniczy może „nieszczęście, które jest całkowicie do uniknięcia”. O możliwych problemach z 5G i systemami samolotowymi informowali też producenci samolotów Airbus i Boeing.
Linie lotnicze boją się, że sygnały 5G w paśmie C spowodują zakłócenia systemów nawigacyjnych samolotów, zwłaszcza tych, które są używane w czasie złej pogody. Szefowie takich linii jak American Airlines, Delta Air i United Airlines ostrzegli we wspólnym liście do amerykańskich organów zarządzających przestrzenią powietrzną, że potrzebna jest natychmiastowa interwencja, aby uniknąć poważnych utrudnień operacyjnych dla lotów pasażerskich i towarowych.
Według BBC, które dotarło do listu wysłanego do amerykańskiej federalnej administracji lotniczej (FAA), informuje, że negocjacje prowadzone są na najwyższych poziomach amerykańskiej administracji, a sprawa została opisana, jako „bardzo płynna”.
Linie lotnicze chcą, aby sygnały 5G były wykluczone z terenów w odległości dwóch mil (3,2 kilometrów) od lotnisk. Zobowiązują też FAA do zidentyfikowania przekaźników 5G, które znajdują się w tej odległości i podjęcie odpowiednich kroków.
Według opinii, jaką linie lotnicze otrzymały od producentów samolotów, wiele modeli samolotów może zostać bezterminowo uziemiona przez problemy, jakie sprawią sygnały 5G. Zagrożone są m.in. samoloty długodystansowe takie jak Boeingi 787 Dreamliner, 767 i 777 oraz Airbusy A330, A350 czy największy pasażerski samolot świata A380.
FAA poinformowała, że 45 proc. z całej floty samolotów amerykańskich linii lotniczych otrzymała zgodę na wykonywanie lądowań w warunkach słabej widoczności na lotniskach, gdzie będzie działać 5G w paśmie C. Agencja dodała, że pasażerowie lecący na lotnisko, gdzie działa 5G, powinni zapoznać się z prognozą pogody dla tego lotniska w momencie planowanego lądowania.
Amerykańskie sieci komórkowe, które już kilkukrotnie przesuwały datę uruchomienia sieci 5G w paśmie C, oskarżają branżę lotniczą o niepotrzebnie szerzenie strachu i przeinaczanie faktów. Ich zdaniem obawy są wyolbrzymione, a kolejne przesunięcie uruchomienia sieci spowoduje spowolnienie wzrostu ekonomicznego w USA o 50 mld dolarów.
Źrudło informacji: WPROST